„Miłość jest blisko” to komedia romantyczna uszyta na Walentynki 2022. Film można było oglądać w kinach. Jeśli chodzi o Netflix, film obecnie znajduje się w TOP 10. Gwiazdorska obsada może kusić widzów — w filmie gra między innymi Weronika Książkiewicz, Olga Bołądź, Wojciech Solarz i Janusz Chabior. Klimatyczna sceneria dodaje urody tej polskiej produkcji. Sprawdź, czy warto zobaczyć film „Miłość jest blisko”!
„Miłość jest blisko”? Netflix TOP 10 w maju 2022
Najprawdopodobniej bym zobaczyła ten film bez jakichkolwiek Netflix TOP 10, gdyż po prostu lubię polskie filmy, a na dodatek uwielbiam aktorów grających w „Miłość jest blisko”. Początek filmu zapowiada życiowy koniec świata 40-letniego faceta — dobry sposób, by zatrzymać mnie przy oglądaniu filmu. Chcę wiedzieć, co tam sobie w życiu spierdzielił, więc czekam na te sensacje. Adam opowiada ekipie remontowej, w jaki sposób zniszczył sobie życie — ku zdumieniu, kierownik ekipy to Janusz Chabior.
„Miłość jest blisko” – co Janusz Chabior robi w takim filmie?
Od razu mną zatrzęsło — dlaczego Janusz Chabior stał się w tym filmie postacią, która mało robi, ale za to dużo słucha? Dlaczego tak charakterystyczny i genialny aktor gra tak mało znaczącą rolę? No nie pasuje mi to — i właśnie to najbardziej zapamiętam z tego filmu. Może to tylko moje odczucie, ale ten facet powinien grać w wybitnych filmach, a nie w typowej rozrywce. Bo przecież „Miłość jest blisko” to nie film na znaczące festiwale, ale dla ludzi, co gustują w polskich komediach romantycznych. W zasadzie to tylko mi nie pasuje w tym filmie, że tak wybitny aktor podjął się tej roli. Domyślam się, że nikt aktora siłą do tej roli nie zaciągał, ale na serio — widzę go w filmach z najwyższej półki, a nie w miłej i przyjemnej produkcji dla mas, które najprawdopodobniej następnego dnia nie będą pamiętały tej romantycznej historii.
„Miłość jest blisko” – fabuła filmu
„Miłość jest blisko” to opowieść o wieloletniej przyjaźni, która do końca nie wie, czy jest tylko przyjaźnią, czy jednak już miłością. Głównych bohaterów poznajemy, gdy mają około 40 lat — są po przejściach, mają dzieci. Łączy ich wspólny dom, w którym mieszkają od wielu lat. Dzieli ich jedynie ściana. Ponieważ od lat jest to przyjaźń, to główny bohater zaczyna się fascynować atrakcyjną podróżniczką. Główna bohaterka również decyduje się na związek z przystojnym stomatologiem. Jak potoczy się ta historia? Możesz zobaczyć film — Netflix go udostępnia w ramach subskrypcji.
„Miłość jest blisko” – miłość czy przyjaźń?
Chociaż pomysł na film „Miłość jest blisko” bardzo mi się podoba, to jednak mam wątpliwości do tego, czy wybory głównych bohaterów faktycznie mogą być kierowane miłością. Czy bardziej nie chodzi o przyzwyczajenie? Tak samo z marzeniami — nie do końca mogę zgodzić się z tym, co powiedział główny bohater na końcu filmu. To jednak każdy widz musi ocenić samodzielnie. W kwestii uczuć i realizacji marzeń w dojrzałym wieku każdy może mieć inne przekonania. Natomiast co do filmu, to jak najbardziej można go obejrzeć, chociaż mi brakuje w nim miłosnej magii. Jej definicji nie podam, bo i tak dla każdego jest to osobiste odczucie. Twórcom filmu udało się sprawić, że bardzo dużo o „Miłość jest blisko” myślę! Mam tylko nadzieję, że przy tak intensywnym rozmyślaniu na temat tego filmu, z przyzwyczajenia się w nim nie zakocham!
Tagi: Anna Drozd, Grzegorz Małecki, Izabela Szolc, Janusz Chabior, Marcin Baczyński, Mariusz Kuczewski, Marzena Kipiel-Sztuka, Michał Sitarski, Netflix, Olga Bołądź, Radosław Dunaszewski, Weronika Książkiewicz, Weronika Wachowska, Wojciech Solarz, Yan Polovnikov