Kasia Moś i Leszek Możdżer w utworze „Zapomnij”

Ze słuchania popu wyrosłam dawno, ale to bardzo dawno temu. Oczywiście wiem, co w najświeższej polskiej popowej trawie piszczy, ale niekoniecznie się tym zachwycam, a w zasadzie nie zachwycam się tym wcale. Dzisiaj słów kilka o utworze „Zapomnij”. Kasia Moś i Leszek Możdżer wyczarowali piękny muzyczny klimat. Czy to jednak utwór podobał mi się najbardziej? 

„Zapomnij”, czyli urokliwe zjawisko w polskim popie 

Bez wątpienia „Zapomnij” jest utworem pięknym. Mistrzowskie wykonanie sprawia, że nie da się wykonać komendy „Zapomnij”. Leszek Możdżer od zawsze hipnotyzuje, więc w tym utworze nie jest inaczej. Kasia Moś jak zwykle zjawiskowa i piękna. Połączenie takich talentów z pewnością jeszcze przez długi czas będzie wzbudzać wiele emocji. To spokojny kawałek dla wszystkich, więc nic dziwnego, że na YouTube cieszy się ogromną popularnością. Muzyka i słowa to dzieło Mateusza Krautwurst, znanego między innymi z zespołu The Positive i  z uczestnictwa w  talent shows. 

Kasia Moś i Leszek Możdżer, czyli co mi się w utworze „Zapomnij” podoba najbardziej? 

Pewnie zdziwcie się, jak napiszę, że w utworze „Zapomnij” nie sam utwór zbudził mój zachwyt. No bo nie. W ogóle nie pamiętam, jakie jest przesłanie tego utworu. Nie wpada mi to w ogóle w pamięć ani do mnie nie dociera. Bardzo zwracam uwagę na słowa piosenek — z tej nie pamiętam nic. Nie oznacza to, że krytykuję piosenkę. Bo nie krytykuję. Uważam, że jest wysokojakościowym zjawiskiem na polskim rynku muzycznym. Czegoś mi jednak w niej brakuje. Sama dokładnie nie wiem czego. Moja dusza nie podąży za tą piosenką. 

Jest jednak coś, co w tym utworze dotarło do mojego serca. Nie chodzi tutaj o Możdżera, bo oczywiste jest, że tego faceta się po prostu ubóstwia. Jest to coś, na co ja aż tak bardzo nie zwracam uwagi. Cholera jasna, sama w to nie wierzę, ale jest to sukienka! Bartek Indyka tak ubrał Kasię Moś, że mi ta stylizacja z głowy nie wychodzi. Jak to się prymitywnie mówi — na widok tej stylizacji szczęka mi opadła. No ale czy głównie o to powinno chodzić w tej piosence?