Najważniejsze nagrody muzyczne w Polsce, które swoją tradycję mają od 1995 roku, według mnie wypadły bez niespodzianek. Nie czułam się zaskoczona, nie miotały mną emocje – najbardziej ucieszyło mnie to, że najlepszym teledyskiem został “Początek” (Podsiadło, Kortez, Zalewski) – teledysk jest dziełem Opus Film, na próżno szukać w nim można jakiegokolwiek cięcia. Sam teledysk wydaje się być minimalistyczny, obraz jest dodatkiem do utworu muzycznego, nie odwraca uwagi od piosenki, a jednak na stałe zapada w pamięci. Moim zdaniem najlepiej w tym utworze wypadł Zalewski, ale ja lubię i taki głos, i taki image. “Początek” dostał też Fryderyka w kategorii “Utwór Roku”.
Męskie Granie Orkiestra 2018
Kompozytor Roku: Dawid Podsiadło i Bartosz Dziedzic – czyli zero zdziwienia. Album Roku Pop: po raz kolejny Podsiadło i jego “Małomiasteczkowy”. Podsiadło otrzymał też nagrodę w kategorii Autor Roku. Na dodatek Najlepsza Oprawa Graficzna to także “Małomiasteczkowy” (autorem oprawy jest Bartłomiej Walczuk).
Jeśli chodzi o Fonograficzny Debiut Roku to nagroda poszła do zespołu Tulia – no ale dziewczyny dały się zauważyć, nie tylko przez to, że jadą na Eurowizję. Ja osobiście takiego śpiewania nie trawię, ale cóż, nie pobiję się z tłumem wielbicieli, więc będę cicho siedzieć ze swoim marnym zdaniem. Ciekawe tylko czy Eurowizja pokocha zespół Tulia (moim zdaniem nie, ale dobra, już koniec).
Ucho leczę “Wiedzą o społeczeństwie” Lao Che – nagroda w kategorii Album Rocku Rock. Jezu, co za ulga!
Bardzo mocno, ale to bardzo zauroczyła mnie Mela Koteluk i jej “Migawka”, która otrzymała nagrodę w kategorii Album Roku Pop Alternatywny. Czy polski pop musi być alternatywny by był super dobry?
Album Roku Alternatywa to Nosowska i jej “Basta”. Kategorię Nowe Wykonanie zdominował Krzysztof Zalewski (“Zalewski Śpiewa Niemena”). Jak nie lubię coverów, tak mogę powiedzieć “WOW!ę, ale to wynika z tego, co napisałam wcześniej – ja po prostu lubię tego gościa.
Krzysztof Zalewski – Przyjdź w taką noc
Nie ma Fryderyków bez zespołu Behemoth – Album Roku Metal to “I loved you at your darkest”. Zespół od dawna powinien być doceniany w Polsce, na dużo wcześniej niż lider podpiął się po Dodę, no ale polskie realia są zupełnie inne i jak to w złych bajkach bywa, międzynarodowa kariera pięknie kwitła, a w kraju moja bogobojna wiekuista ciocia nic nie wiedziała o Nergalu, bo by już dawno wzięła go na pacierze.
Grzesiuk wiecznie żywy, czego dowodem jest Fryderyk dla albumu “Sto lat Panie Staśku” (Warszawskie Combo Taneczne) w kategorii Album Roku Folk / Muzyka Świata. Czyli jak kto myśli o muzycznej karierze w Warszawce, musowo musi wyrobić się w Grzesiuku. Tylko ja się pytam: ile można? Oczywiście repertuar wpisuje się w profil kapeli, ale ja nie gustuję w odtwórstwie. No ale ludziom to się podoba, a dla kapeli jest to najważniejsze.
Album Roku Muzyka Dziecięca i Młodzieżowa to magiczna Natalia Kukulska wraz z Markiem Napiórkowskim i “Szukaj w snach”. Album Roku Hip-Hop musiał się roztroić i pojawiły się nagrody równorzędne dla O.S.T.R. (“W drodze po szczęście”), Pro8l3m (“Ground Zero Mixtape”) oraz Taconafide (“SOMA 0,5 MG”). Album Roku Muzyka Poetycka to oczywiście Stanisława Celińska i “Malinowa…”.
Album Roku Muzyka Ilustracyjna to muzyka z filmu “Kamerdyner”. Album Roku Jazz to “Live” (Marcin Wasilewski Trio). Artysta Roku Jazz to Marcin Wasilewski.
Debiut Roku Jazz to Emil Miszk. Album Roku Blues/Country to SMACK (Robert Cichy). Album Roku Elektronika to “Gradient” (Xxanaxx).
Jak dla mnie, czasy emocjonujących Fryderyków minęły dawno temu – być może dlatego, że zmieniły się moje muzyczne wymagania i po polskim TOPIE oczekuję dużo więcej. I Bóg mi świadkiem, że o wiele ciekawiej jest w muzycznym undergroundzie, ale mało komu z tego środowiska chce się jechać na oklepanych coverach czy startować w talent szołach. No ale o gustach niby się nie dyskutuje, bo w komercji dobre jest to, co się sprzedaje. Jeśli coś nie ma znamion komercyjnego sukcesu, to tylko cudem, może za pomocą modłów do Świętej Rity, patronki spraw beznadziejnych, wyjdzie z podziemia i objawi się tłumom tego świata.
Statuetka Fryderyka: Dorota Dziekiewicz-Pilich
Podaruj 1% dla Domu Kultury Niezależnej w Łodzi - KRS 0000543423
Tagi: Fryderyki 2019