„Święta u Christmasów” to brytyjska komedia świąteczna w gwiazdorskiej obsadzie (m.in. John Cleese, Elizabeth Hurley). Caroline Christmas, doskonała pani domu, organizuje święta dla swojej rodziny. Ma trzy siostry – kobiety są skłócone. Mają do siebie liczne pretensje i ogólnie rzecz biorąc, nie mogą na siebie patrzeć. U Caroline Christmas wszystko musi być jak z katalogu. To chodząca elegancja – nawet choinka musi być perfekcyjnie ubrana. Mieszka z mężem i dwójką dzieci w pałacu. Być może dlatego zachowuje się jak dama z wyższych sfer.
„Święta u Christmasów”: fabuła filmu
Przyjazd matki i sióstr zaburza panujący w pałacu porządek doskonały. Siostry niekoniecznie chcą jeść z talerza, wolą wyjadać świąteczne dania prosto z kuchni. Dania te miały być „na jutro”. Nie to staje się największym problemem. Niespodziewanie na święta przyjeżdża ojciec Christmas. 27 lat temu opuścił rodzinę właśnie w Boże Narodzenie. Przywozi ze sobą dużo młodszą kobietę. Czy uda mu się odzyskać porzuconą niegdyś rodzinę?
Czy warto zobaczyć film?
Jest to pogodna komedia świąteczna, która pokazuje świąteczny chaos nawet w najbardziej poukładanej rodzinie. Boże Narodzenie to okazja do spotkania się z rodziną. A przecież w rodzinach relacje są różne. Film pokazuje, że nie zawsze wszystko jest takie, na jakie wygląda. W każdej rodzinie mogą być skrywane tajemnice. Polecam film osobom, które lubią komedie wprowadzające w atmosferę zbliżających się świąt.
Tagi: April Bowlby, Caroline Quentin, Elizabeth Hurley, John Cleese, Kelsey Grammer, Kris Marshall, Nathalie Cox, Netflix, Ray Fearon, Talulah Riley