Z końcem sierpnia 2021 roku ulica Legionów w Łodzi całkowicie zmieniła swoje oblicze – historyczny warkocz miasta na odcinku pomiędzy ulicą Gdańską a ulicą Żeromskiego przekształcił się w warszawską ulicę Nalewki. Ma to związek z powstawaniem filmu “Pogrom 1905. Miłość i hańba”. Jest to opowieść o losach trzech kobiet, które w wyniku burzliwych wydarzeń pragną odmiany losu i biorą go w swoje ręce. Tłem filmu jest Polska w czasie zaborów, tak więc film przede wszystkim ma wartość edukacyjną. Film powstaje na podstawie powieści Wacława Holewińskiego pod tytułem “Pogrom 1905. Miłość i hańba”.
Premiery filmu trzeba spodziewać się w drugiej połowie 2022 roku – z pewnością losy głównych bohaterów będzie można śledzić w TVP. Najprawdopodobniej będzie to serial.
Ulica Legionów w Łodzi stanowi prawdziwy raj dla filmowców – w zasadzie idealnie nadaje się do filmów przedwojennych. Niestety stan zaniedbania tej ulicy jest zmorą dla jej mieszkańców, którzy od kilku lat oczekują na obiecaną przez UMŁ rewitalizację.
Patrząc na stan ulicy Legionów w Łodzi trudno jest uwierzyć, że tak wygląda ulica w XXI wieku. Niestety, elementy scenografii to jedynie witryny sklepowe, latarnie i bramy. Reszta stanowi prawdziwy obraz tej ulicy. Z uwagi na wyjątkowy klimat mieszka tu sporo artystów i twórców.
Ulica Legionów w Łodzi to prawdziwa strefa wielokulturowa – mieszkają tu ludzie z różnych rejonów świata. Mieszkania sprzedają lub wynajmują się błyskawicznie, chociaż estetyka otoczenia jest wątpliwa. Jakość nawierzchni i chodników jest tak dramatyczna, że ostatnio lokalne media nazwały ulicę Legionów “ulicą hańby”. Oczywiście w kontekście działań UMŁ, gdzie nie chce się słyszeć wołań lokalnych społeczników o konieczność zwiększenia budżetu na rewitalizację ulicy. Dopiero pojawienie się filmowców za każdym razem wywołuje poruszanie rzeczywistych problemów ulicy Legionów. Miejmy nadzieję, że tym razem sprawa nie przycichnie, a budżet na rewitalizację ulicy zostanie zwiększony (a zakres planowanych działań nie będzie ograniczony).
Tagi: Michał Rogalski, TVP